- Długość: 240km
- Czas trwania: 6 dni
Dużo osób pytało się nas o tą trasę, popularność jej jest ogromna więc śmiało mogę powiedzieć, że jest jedną z głównych tras w Europie. Donauradweg bo tak się nazywa (najlepiej korzystać z tej nazwy wyszukując informacji na internecie) jest częścią europejskiej trasy rowerowej EuroVelo 6 z Atlantyku (wybrzeże Francji) aż do Morza Czarnego (Ukraina).
Postaram się przekazać najważniejsze informacje odnośnie odcinka Linz-Wiedeń pod kątem wyprawy z dziećmi, którą mieliśmy okazję odbyć w wakacje.Cała trasa ma około 240km, jest płaska, asfaltowa i bardzo przyjemna. Tylko kilka kilometrów trzeba pokonać drogą, po której poruszają się samochody jednak ruch jest na nich znikomy i kultura jazdy z jaką się spotkaliśmy była zadowalająca.
Mieliśmy okazję 1 dzień pokonać 1 z odcinków w niedzielę (blisko Linz) i ruch na trasie był szalenie wielki - miałem wrażenie, że jestem na autostradzie (no dobrze rowerowej) :) Zakładaliśmy, że pokonamy dziennie 30 - 40 km i tak mniej więcej się udawało (czasem może lekko więcej).
Bartek dawał radę na 20 calowym kole, sakwa (mały bagażnik) mały ale same potrzebne rzeczy jak liście i kapsle :D
Wieczory spędzone na karmieniu kaczek bezcenne.
Gdy nie było restauracji albo sklepu mieliśmy rozwiązanie rezerwowe.
Jeszcze raz piękne plaże i kąpieliska rzeczne.
Na koniec dodam, że trasa i wycieczka bardzo nam się podobała. Jako nowi na rynku wypraw i wycieczek byliśmy zachwyceni i pełni satysfakcji wybierając tą trasę. Polecam ją szczególnie takim mało doświadczonym rodzinom jak my.
Jeszcze kwestia transportu samochodu po wycieczce. My zrobiliśmy to w sposób najszybszy i najtańszy (przynajmniej tak nam się wydaje :) ) Dojechaliśmy do Wiednia (tam spędziliśmy weekend) i zaraz po wynajęciu taniego pokoju w jednej z dzielnic pojechałem pociągiem do Linz po samochód (1 godz 15 minut podróży - bilet kupiłem telefonem poprzez internet).
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz